Nim Polska weszła do Unii Europejskiej otrzymałam proroctwo, że: " Unia Europejska będzie zgubą dla Polski" /pisałam o tym już wcześniej/… - Myślę, że była to zapowiedź przekazana mi przez Anioła Stróża Polski - jako, że Polskę noszę w swoim sercu od zawsze.
-To co się dzieje już od jakiegoś czasu staje się jakby potwierdzeniem tego proroctwa.
W 2003 roku odbyło się Ogólnokrajowe Referendum w sprawie przystąpienia Polski do Unii Europejskiej. Polacy wypowiedzieli się "ZA"... Młodych /choć nie tylko/ Polaków skusiła perspektywa wyjazdów za granicę, co stało się faktem.
Polacy wyjeżdżali z kraju często po to, by polepszyć sobie warunki materialne a ich miejsce zaczęli zajmować masowo sprowadzani emigranci z obcych nam kulturowo Narodów.
- Jak to mówią: "Zamienił stryjek siekierkę na kijek"...
Poza tym głośno wmawiało się Polakom, że mamy ważną misję do spełnienia czyli wprowadzić wartości chrześcijańskie w struktury zlaicyzowanej Unii Europejskiej.
- Dziś to Unia Europejska stara się wyprowadzić z Polski i z Państw Narodowych, w których szanowane są jeszcze wartości katolickie wszelkie wartości chrześcijańskie przez narzucanie różnych obowiązków sprzecznych z Dekalogiem i odwiecznymi Prawami, które ustanowił Stwórca dla każdego człowieka. Prawa te wypisał Bóg w sumieniu każdego człowieka i są one .niczym tablice kamienne przekazane Mojżeszowi na Górze Synaj. Ci, którzy usiłują wprowadzić w życie wszelkie te bezbożne prawa jak związki jednopłciowe, promowanie sodomii, demoralizację dzieci i młodzieży, aborcję - stosują w tym celu wszelkie środki przymusu pośredniego - tym samym są wrogami Boga usiłując zniszczyć Chrześcijaństwo i wszelkie wartości moralne. A więc to nie my wprowadzamy Chrześcijaństwo w struktury Unii Europejskiej, ale to właśnie Unia Europejska wyprowadza wszelkie wartości katolickie ze swoich struktur. Role się odwróciły. - Czy Bóg o tym nie wiedział, że tak się stanie??? - Posłał - tym razem do mnie SWOJEGO ANIOŁA, by ten ostrzegł. Kapłan, który o tym wiedział - nie posłuchał... Zresztą, kto by go usłuchał, skoro zwiedziony został sam Ojciec Święty Jan Paweł II do którego udała się delegacja polskiego Rządu, by przekonać Jego Świątobliwość o misji jaką ma do spełnienia katolicka Polska.
Zatem proroctwo jakie otrzymałam lata temu z każdym dniem coraz bardziej się sprawdza. Przecież Anioł Polski wysłany do mnie przez Boga wiedział o tym wszystkim co ma się wydarzyć. A najgorsze jest jeszcze przed nami...
Polska była 123 lata pod zaborami i nie istniała na mapie świata. - Czy historia ma się powtórzyć??? - Ledwo odzyskaliśmy Niepodległość; gdy znów możemy ją utracić tym razem na bardzo długo i jeśli to się stanie - dokona się to na nasze własne życzenie. Ostatnie Wybory Parlamentarne, które w tym 2023 roku dokonały się w Polsce budzą lęk u każdego kto prawdziwie kocha Polskę i któremu leży na sercu jej dobro; wszak to nasza Matka, jak mówił dziś już święty Jan Paweł II całując polską ziemię gdy odbywał Pielgrzymki do Polski. - Dziś szkaluje się tego Świętego Papieża i wyciąga różne bezpodstawne oskarżenia Przeciwko Niemu, bo... przyciągał rzesze młodzieży do Kościoła, którego jego wrogowie różnymi dostępnymi środkami usiłują zniszczyć. I to co Hitler nie zdołał osiągnąć przez wojnę - stanie się to /prawdopodobnie/ w sposób pokojowy skutkiem dokonanego przez nas wyboru nowego /starego!/ Rządu, któremu już raz w przeszłości powiedzieliśmy "DOŚĆ!" - Polacy mają krótką pamięć... Unia Europejska przysłała nam do Polski swojego delegata, który prawdopodobnie na skutek dokonanego przez Polaków wyboru - będzie Premierem Polskiego Rządu; wszystko zatem potoczyć się może wówczas lawinowo za sprawą przysłanego nam delegata, będącego na usługach Unii Europejskiej dążącej do stworzenia Stanów Zjednoczonych Europy z Państw wchodzących w struktury Unii Europejskiej, a to nic innego jak tym wszystkim Państwom odebrać suwerenność, by nie mogli stanowić sami o sobie.
"Z Polski ma wyjść iskra, która ocali..." - jak zapowiedział Pan Jezus świętej Siostrze Faustynie...
- Kim czy czym stanie się ta iskra? - Nikt tego nie wie, Chciałabym, aby to był Anioł Stróż Polski.... ale to tylko moje osobiste marzenie. Kult Anioła Stróża Narodu powinien rozejść się na wszystkie Narody, które cenią sobie wolność, bo każdy Naród ma swojego Anioła Stróża i jeśli każdy Naród zanosiłby modlitwy do swojego Anioła Stróża Narodu - Świat i wiara katolicka by przetrwała.
Tymczasem od 28 września 2008 roku, kiedy to dokonało się uroczyste poświęcenie Pomnika Anioła Stróża Polski nie ma Pielgrzymek, by tam w miejscu Piastowym k/Krosna, gdzie stoi samotnie ten Pomnik modlono się błagając Anioła Stróża Polski o ratunek dla naszej Ojczyzny. Nawet prasa katolicka nie wspomina o tym, że taki Pomnik istnieje - poza czasopismem "Któż jak Bóg" nr 5(185) wrzesień - październik 2023, w którym to Autor artykułu: "Książki o Aniołach Stróżach Odc.8. O Aniele Stróżu Polski" str. 64-66 - wspomina:
"Mimo ciągle niewystarczającego nagłośnienia i rezonansu społecznego idei Anioła Stróża Polski - tak to oceniam nie tylko ja - nie ustępujmy. Minęło piętnaście lat, być może musi upłynąć drugie tyle lub więcej, samo postawienie kilku pomników sprawy nie załatwi. Wydaje się wielkie znaczenie mogłoby mieć wystąpienie polskich władz kościelnych i państwowych do Stolicy Apostolskiej o oficjalne zatwierdzenie święta Anioła Stróża Polski. Z uwagi na dokładną datę objawienia (3 maja 1863, godzina 5-7 rano) wydaje się oczywista sugestia kiedy to święto winno być obchodzone. No ale w tym dniu jest już bardzo ważne święto maryjne oraz święto narodowe upamiętniające uchwalenie przez Sejm Czteroletni Konstytucji 3 Maja. Czy to przesada? - pytam być może naiwnie".
Drogi Autorze tego artykułu; po pierwsze; to o czym sam piszesz: "W tym dniu jest już bardzo ważne święto maryjne oraz święto narodowe upamiętniające uchwalenie przez Sejm Czteroletni Konstytucji 3 Maja. Czy to przesada? - pytam być może naiwnie".
- To są powody dla których nie może być w tym samym dniu uchwalone święto Anioła Stróża Polski, a podjęcie takiej próby według mnie skończyłoby się porażką. Warto tu sobie przypomnieć Słowa które Bóg wypowiedział: "Oto ja posyłam Anioła przed tobą".../por Wj 23,20-22/. Anioł jest wysłannikiem. I jako Boży wysłannik 3 maja 1863 roku przepowiada przyszłe losy Polski, która była wówczas pod trzema zaborami. A więc skoro Anioł przybył przepowiadać przyszłe losy Polski - to święta tak ważne nie mogą być naruszone; zatem święto Anioła Polski jeśli już - to powinno być ustanowione w przeddzień Święta NMP Królowej Polski /2 maja/, Która to zapewne wysłała Anioła Stróża Polski by przez przekazane przepowiednie dotyczące przyszłych losów naszej Ojczyzny Anioł podtrzymał Polaków na duchu, by nie utracili nadziei; wszak NMP Królowa Polski - Jest także Królową wszystkich Aniołów.
To po pierwsze; po drugie: wybór Wysłannika Unii Europejskiej do Polski, by ten zajął stanowisko w Polskim Rządzie ma na celu pozbawienie Polski suwerenności i zniszczenie wartości katolickich /tak uważam/. Zatem nie ma mowy, by wziął on udział w wydarzeniu, które ma na celu obronę tychże wartości. Prędzej Polska przestanie być Polską! A po trzecie; żeby takie święto mogło być ustanowione przez Stolicę Apostolską musi nastąpić wzrost w naszej Ojczyźnie kult Anioła Stróża Polski przez propagowanie tego kultu we wszystkich Kościołach w Polsce. Tymczasem Zgromadzenie Zakonne Świętego Michała Archanioła, przy którym powstał Pomnik Anioła Stróża Polski nie stanął na wysokości zadania. Po uroczystym poświęceniu tegoż Pomnika za zgodą Przełożonego Generalnego Zgromadzenia Najczcigodniejszego Ojca Kazimierza Radzika został powołany do życia Ruch o nazwie: Sodalicja Anioła Polski w celu dalszego szerzenia kultu Anioła Polski i jego rozwoju. Niestety, zaledwie po kilku latach działalności Ruch ten został zawieszony z powodu braku dobrej woli a i czasu Księży Proboszczów Parafii Michalickich jak i błędnych decyzji, którym musiałam się podporządkować ostatniego Moderatora Generalnego tego Ruchu. Jest i mój błąd, za który przyszło mi drogo zapłacić. A dziś jestem już w podeszłym wieku i bardzo chora. Mogę jedynie modlić się i ofiarowywać Bogu swoje cierpienia - co też czynię każdego dnia. Ale czy to wystarczy?
Głos teraz ma nowe pokolenie Polaków, gdyby w poszczególnych Parafiach znalazłaby się jakaś prężna osoba do założenia Grupy Parafialnej Sodalicji Anioła Polski i gdyby takie grupy zaczęły w Polsce powstawać można byłoby wówczas starać się o reanimację - przywrócenie do życia tegoż Ruchu. Byłby to pierwszy krok w dobrym kierunku na drodze rozwoju kultu Anioła Stróża Polski i uratowania Polski przed utratą suwerenności; Anioła Stróża Polski, który 3 maja 1863 roku zapowiedział, że: "Polska stanie się przykładem dla innych Narodów i ludów". - Ale jak każda przepowiednia tak i ta - jest warunkowa; stanie się tak o ile my wszyscy Polacy będziemy o tę łaskę prosić w naszych codziennych modlitwach i błaganiach NMP Królową Polski za przemożnym wpływem JEJ Posłańca - Anioła Stróża Polski.