czwartek, 4 czerwca 2020

ZWYCIĘSTWO PRZYSZŁO PRZEZ KRZYŻ! /dokończenie/

 Jak obronić się przed wszelkim złem?

    Obecnie, gdy jest tyle zamętu w świecie i lęków przed różnymi zagrożeniami choćby spowodowanymi emisją szkodliwych dla zdrowia i życia człowieka promieniowań elektromagnetycznych instalowanych nie tylko w Polsce ale i na świecie anten G 5 - czy nie powinniśmy jak najczęściej korzystać z powszechnego czynienia czyli stosowania znaku Krzyża, który ma moc oczyszczania nas ze wszelkiego zła, które w nas weszło?

   Ja staram się jak najczęściej używać tego znaku czyniąc znak Krzyża świętego mijając każdy Kościół święty, czy Krzyż przydrożny, nie wstydząc się tego; tym samym dając świadectwo przynależności mojej do Kościoła Chrystusowego. Pan Jezus powiedział, że kto się do Niego przyzna przed ludźmi to i On przyzna się do każdego przed Ojcem, który jest w niebie /por. Mt 10, 32 - 33/. Znak Krzyża świętego powinno się czynić jak najczęściej, bo chroni nas od wszelkiego zła, które krąży wokół nas i chce każdego opanować; a my albo nie wierzymy w to, że Krzyż taką może mieć moc, albo się  wstydzimy po prostu okazać tego zewnętrznego znaku naszej wiary, więc zło, które w jakiś sposób weszło w nas - ma nad nami władzę czyniąc w naszym wnętrzu spustoszenie, a jeszcze jak dochodzi do tego lęk, przed jego konsekwencjami /np. przed chorobą/ to już staliśmy się niewolnikami. Miłość znosi wszelki lęk! To właśnie na Krzyżu Pan Jezus dał swoje świadectwo wielkiej Miłości do każdego z nas i nie chce, abyśmy się bali czegokolwiek. Każde zło jest inspirowane przez szatana, a przecież szatan jest tylko stworzeniem i nic nie może nam uczynić na co mu Pan Bóg nie zezwoli. Czego więc się boisz, Człowieku? A jeśli się boisz, to proś Boga: "Panie, przymnóż mi wiary!'

   Wcześniej już pisałam, że nigdy do końca nie poznamy tajemnicy Krzyża świętego, a czym więcej Pan Jezus daje mi ich poznać podczas moich rozważań - to tym bardziej jestem nimi zafascynowana. Pan Jezus na Drzewie Krzyża poniósł Śmierć i ona nad Nim nie ma już mocy. Nie będzie też miała ona nad nami żadnej władzy na ile przyjmiemy z miłością Krzyż w swoim życiu i uwierzymy w Jego zbawczą moc. To szatan usiłuje zabrać nam wiarę, zasiać kąkol zwątpienia, bo tam gdzie jest silna wiara to zawsze on przegrywa!

   Najbliższe lata, to czas świętych, bo tylko silna wiara i prawdziwie chrześcijańskie życie będzie w stanie uratować nas od wielu zagrożeń, na których już usiłują żerować różnego rodzaju hochsztaplerzy oferując nam różnego rodzaju drogie odpromienniki, mające chronić nas przed  promieniami elektromagnetycznymi anten G 5. Kto je sprawdza, czy rzeczywiście będą nas one chronić? Telefony komórkowe, komputery, telewizory także emitują szkodliwe promieniowania, tyle, że o mniejszej szkodliwości; anteny satelitarne mają już większą silę szkodliwości. Ja przed telewizorem mam powieszony różaniec, który sama wykonałam z kryształu górskiego, który jest naturalnym odpromiennikiem /święta Hildegarda z Bingen zajmowała się także uzdrawianiem naturalnymi kamieniami; znała ich moc i działanie/. Nad laptopem, z którego korzystam wisi spory Krzyżyk, który mnie chroni. Przed komórką mogę położyć spory kawałek kryształu górskiego, on wchłania szkodliwe promieniowania.

https://www.facebook.com/jasnastronamocyJSM/videos/902189813885738

EDYTA GÓRNIAK
   Oczywiście, inną kwestią są szczepionki; tu potrzebny jest zdrowy rozsadek. Jedna ze znanych pięknych, młodych artystek powiedziała wszem i wobec, że woli umrzeć niż dać się zaszczepić. Już święty Jan Paweł II a po nim Ojciec Święty Benedykt XVI zapowiadali, że nadchodzi czas męczenników; ja twierdzę, ze nadchodzi CZAS ŚWIĘTYCH.

   Księga Apokalipsy wyraźnie nas przestrzega przed poddaniem się numerycznego oznakowania, które podobno mają już być w szczepionkach, przed którymi ostrzega wielu wybitnych postaci i naukowców; bo jeśli rzeczywiście miałoby do tego dojść  - staniemy się wówczas dziećmi szatana, który będzie nami sterować czy tego chcemy czy też nie, skoro sami się na to zgodziliśmy. I jeśli ktoś się temu nie podda być może z tego powodu poniesie nawet śmierć, ale będzie zbawiony, druga śmierć duchowa nie będzie miała nad nim już władzy.

   W internecie widziałam zdjęcie zaczipowanych ludzi w Chinach. W ciemności widoczne były fosforujące znaki na ich czołach. Podobne znaki, ale chrześcijańskie będą mieli katolicy na końcu czasów. Będzie to pieczęć Boga Żywego /por. Ap 7, 2-3 i Ap 9,4/. A czymże będzie ta pieczęć jak nie znakiem na czole Krzyża świętego, którym obowiązani jesteśmy jako katolicy błogosławić się nawzajem? Dlatego własnie uważam, że nadchodzące lata - to CZAS ŚWIĘTYCH, bo tylko silna wiara, Msze święte, Adoracje Najświętszego Sakramentu, Sakramentalia, Krzyże, Różaniec święty, błogosławieństwa, modlitwy, poświęcanie domów i mieszkań oraz posty  są tym wszystkim  co oczyszcza nas i chroni od wszelkiego zła; jest rozmową z Bogiem, wsparciem dla innych i tym co czyni nas lepszymi w oczach samego Boga.

    Dlatego właśnie wszyscy ci, którzy usiłują wprowadzić jeden światowy "ład" i "porządek" w świecie z jedną szatańska religią - usiłują wpierw zniszczyć w ludziach wiarę i Kościół Katolicki - wiedząc, że bez tego - celu swojego nigdy nie osiągną!!!



   Pan Jezus mówi: "Oto dałem wam władzę stąpania po wężach i skorpionach i po całej potędze przeciwnika, a nic wam nie zaszkodzi /Łk 10,19/.


ŚWIĘTY MICHAŁ ARCHANIOŁ STOCZY OSTATNIĄ 
WALKĘ Z SZATANEM, PO                   KTÓREJ NASTĄPI TRIUMF NIEPOKALANEGO SERCA MARYI!!!                                                     
 







Na co warto zwrócić uwagę:
Pan Jezus podczas Swego nauczania potwierdzanego różnymi znakami oraz cudownymi uzdrowieniami nigdy nie powiedział /na co zwróciłam swoją szczególną uwagę/: "JA cię uzdrowiłem!" Choć było to PRAWDĄ i mógł to uczynić ponieważ był jednocześnie Bogiem - ale za każdym razem i każdemu mówił "Wiara cię uzdrowiła"... a tam gdzie nauczał a ludzie mu nie wierzyli - nie mógł dokonać żadnych cudów ani uzdrowień /por. Mt 13, 58/. Pan Jezus często wyrzucał nie tylko tym co Go słuchali, ale także swoim uczniom brak wiary, a do Setnika, który prosił Jezusa o uleczenie  sparaliżowanego jego sługi powiedział: "Zaprawdę, powiadam wam; U nikogo w Izraelu nie znalazłem tak wielkiej wiary" / Mt 8, 10/.

   A znacie historię św. Jana, który pobłogosławił zatrute wino i nic mu się nie stało?  Legenda mówi, że arcykapłan pogańskiej bogini Diany, chciał się nawrócić na chrześcijaństwo, ale ponieważ wahał się i szukał jakiegoś mocnego argumentu więc poprosił o cud św. Jana. Arcykapłan dał najpierw zatrute wino dwom skazanym na śmierć więźniom, którzy po ich wypiciu natychmiast umarli. Święty Jan zaś pobłogosławił zatrute wino i nic mu się nie stało. Na pamiątkę tego wydarzenia przed świętem świętego Jana w niektórych Kościołach po dzień dzisiejszy święci się wino /27 grudnia/. Święty Jan wierzył w PRAWDĘ i w  MOC SŁOWA PANA JEZUSA, Który zapewnia: "Te znaki towarzyszyć będą tym, którzy uwierzą: w Imię Moje złe duchy będą wyrzucać, nowymi językami mówić będą; węże brać będą do rąk i jeśliby co zatrutego wypili, nie będzie im szkodzić /-/" /Mk 16, 17 - 18/.

   Pamiętajmy zawsze o tym, że upadamy wtedy, kiedy tracimy wiarę i zaczynamy się bać. Wówczas łatwo jest nami sterować i uczynić niewolnikami różnych systemów politycznych.
Opracowała: Zofia Sobieraj


Z ostatniej chwili... 

- List Edyty Górniak odczytany w dniu 06.06.2020 r podczas IV Międzynarodowego Protestu Przeciwko Przymusowym Szczepionkom w Warszawie; oto treść listu:

"Szanowni Państwo,
Kochani Rodacy
Podstawowym, obowiązującym we Wszechświecie prawem poza grawitacją, jest Miłość. Miłość, czyli Życie. Życie - czyli witalność, piękno, szczęście, rozwój, równowaga, oddanie, delikatność i szacunek wobec drugiego Człowieka.
A także rozwaga, balans i sprawiedliwość. Wzajemne wsparcie, wiara i zaufanie. Zaufanie - czyli poczucie bezpieczeństwa. I dziś, bardziej niż kiedykolwiek dotąd, zasługuje na to i potrzebuje tego - każdy z Nas.
Wszystko, co jest przeciwieństwem Miłości, w szczególności agresja, kłamstwo, strach, destrukcja czy przymus - nie ma uzasadnienia w istocie życia na Ziemi.
Żaden Człowiek, powtarzam - żaden Człowiek nie ma prawa Boskiego.
Nie ma wiec prawa forsować, ani odbierać poczucia godności i pięknej wartości człowieczeństwa.
Nie ma także prawa ograniczać Jego rozwoju, czy dezaktywować jego potencjału. Nie ma bowiem prawa odebrać wolnej Jego woli, nadanej przez Najświętszą Energię Wszelkiego Stworzenia, czyli BOGA.
Kierujmy wszystkie idee Miłością - nie chciwością. Nie kłamstwem. Nie agresją wobec istoty ludzkiej. Nie matematyką! głodem kontroli i decyzyjności za inne istoty Ludzkie.
Jestem bardzo dumna, że w Naszym pięknym kraju jest aż tylu świadomych, inteligentnych, mądrych, dobrych, pracowitych i wrażliwych ludzi.
Ufam, że będzie Nas coraz więcej. Żyjmy jak najmądrzej i bezpiecznie, w spełnieniu i zdrowiu. Bądźmy przykładem i odwagą także dla zastraszonych.
Z Poważaniem i z Miłością -
Nie wyrażam zgody na przymusowe zaszczepienie mnie lub mojego Syna przeciwko Covid-19.
Edyta Górniak"

 P.S. 
Uważam, że każdy Polak i Polka, któremu zależy na dobru naszej Ojczyzny powinien wysyłać taki list z wyrazami swojego protestu do Ministra Zdrowia - pana Łukasza Szumowskiego. Cały polski Naród powinien zasypać go takimi protestami!
Zofia Sobieraj



Brak komentarzy:

Prześlij komentarz